wtorek, lipca 11, 2017

Poxwalkers - Plaguebearers. #1-2

Jak pisałem w ostatni piątek, dotarły do mnie dwie ramki kiłowędrowniczków Nurgla, z których będą plagusie do mojego aosowego Chaosu. Dotarły, jedną skleiłem, siadłem do malowania i już są efekty:) Najbliższe kilka wpisów poświęcę na ich prezentację - myślę, że nudno nie będzie, bo każdy ludek inny, sympatyczny i charakterny. A niektórych na dokładkę lekko podrasowałem:)

As I announced last Friday, I had got two sprues of Nurgle Poxwalkeres, that would be converted into plaguebearers for my AoS Chaos force. They were delivered, I glued one sprue together, I began painting and there are some effects already:) A few next posts will be dedicated to them. I believe it won't be boring, since every one mini is different, humorous and has loads of character. Not to mention some of them have been a bit upgraded:)

Na pierwszy ogień - dwóch koleżków. Pierwszy z nich to operator wielkiego topora, który odziedziczył po putrid blightkingu. Roześmiany, oczka rozbiegane, cały w krostach, krótko mówiąc - sama nurglowatość!
Drugi wędrowniczek charakteryzuje się dodatkową lewą ręką. Ot, dary losu. Jak widać na zdjęciu, ręka w istocie sterczy sobie radośnie i czeka na coś do roboty.

For the beginning - two dudes. The first operates a great axe, an inheritance after a putrid blightking. He's happy, he has wandering eyes, he is covered in pimples, he is the nurgliness incarnate!
The other poxwalker has an additional left arm. Lucky guy! As you can see on the picture, the spare arm is there indeed, waiting for something to do.








20 komentarzy:

  1. Great job Koyoth, very impressive!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, ma się czym podrapać Pan Rączka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, czy mając tę dodatkową rękę może polizać swój łokieć: D

      Usuń
  3. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz zaraz, czyżby dotarły do Ciebie przecieki o dwóch najbarwniejszych, tj. Doktorze i Piwoszu? :>

      Usuń
  4. Nurglici bardzo dobrze ci wychodzą. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przystojne chłopaki, to i nie ma miejsca na błędy! ;)

      Usuń
  5. Wyglądają super :) Ja w weekend biorę się za swoich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak by rzekł kolega z dodatkową ręką, trzy mam kciuki :)

      Usuń
  6. Dziękuję za przypomnienie nieśmiertelnego szlagieru R. Rynkowskiego. Zawsze to śpiewaliśmy przy rzucani kostkami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba podobają mi się nawet bardziej niż zwykli plagusi, dobra robota z malowaniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzory plagusiów jednak trochę się już zdążyły zestarzeć. A tutaj - nowa jakość :)

      Usuń
  8. Ależ maja świetne miny. Ten pierwszy cudne oczka i to spojrzenie: "ale mie rogi wyrośli fajoskie, paczta chopaki" Malarsko super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On śpiewa "Chcę oglądać swoje rogi". Na co pozostali, chórkiem, "rogi, rogi, rogi!" :D

      Usuń
    2. Za ten tekst i "trzy mam kciuki" - Mistrz :)

      A ten drugi założył mini ;-)

      Usuń
    3. Dzięki za docenienie :D

      Usuń
  9. Ależ genialni są. Ale gęby to dzieło sztuki, zarówno w malowaniu jak i modele.

    OdpowiedzUsuń