Czołem,
Jak widać, miewam ostatnio pokaźne dziury w publikowaniu na blogu. Dzieje się tak z dwóch podstawowych powodów.
Po pierwsze (i najistotniejsze) zmieniłem pracę i przyzwyczajam się dopiero do nowych obowiązków, godzin urzędowania itd., w związku z czym, mając poza pracą obowiązki domowo-rodzinne, maluję mocno z doskoku, przez co tempo kończenia ludków mi spadło. No i czas na pisanie też trudniej wygospodarować.
Po drugie, nieco mniej istotne, ale jednak, mam na warsztacie kilka raczej czasochłonnych projektów, tzn. takich, którym chcę poświęcić nieco więcej uwagi niż zwykle. Przykładowo w tym tygodniu dłubię Gaunt Summonera - świetna figurka i nie godzi się przy pracy nad nią śpieszyć.
Ponieważ jest jak jest, tymczasowo przechodzę w nieregularny tryb publikowania. Mam nadzieję wrócić do stałego harmonogramu, jak tylko przywyknę do nowej rzeczywistości, ale póki co - zagości tu odrobina chaosu (a to nowość, hłe hłe hłe) ;)
I jeszcze kilka zajawkowo-wipowych zdjęć tego, co się na blogu w ramach tych nieregularnych czasów szykuje: