Jak się powie "a", trzeba powiedzieć "b". Skoro w ostatni dzień stycznia podsumowałem miesiąc na shadow grey, chcąc być konsekwentnym, dziś w ostatni dzień lutego również krótkie podsumowanie.
W lutym na blogu pojawiło się 12 nowych postów (plus niniejsze podsumowanie). Niby mniej, niż w styczniu, ale i miesiąc był krótszy - udało mi się zrealizować cel utrzymania tempa trzech postów na tydzień (wtorek-czwartek-sobota).
Po mocno krasnoludzkim styczniu luty był raczej chaotyczny. Wprawdzie kilka krasnoludzkich postów się pojawiło:
Górnicy #4
Krasnoludzki wózek
Górnicy - cały oddział
... jednak prym wiodły modele, które w przyszłości wejdą w skład hordy Archaona:
Wojownicy Chaosu, cz. 1
Czarnoksiężnik Chaosu
Wojownicy Chaosu, cz. 2
Wojownicy Chaosu, cz. 3
Chaotyczny Dyrektor
Frakcje inne niż krasnoludy i chaos były również reprezentowane, przez Trolla, z drużyny zielonoskórych, a także przez Mantikorę, którą zaprezentowałem w ramach lutowej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego (hasło przewodnie: Pupil), a która, biorąc pod uwagę orientację polityczną właściciela (Dietera Hellsnichta), nominalnie łapie się do nieumarłych.
Na blogu pojawiły się także dwa posty techniczno-narzędziowe:
O super kleju historia krótka
Instalacja pneumatyczna - rozbudowa
W sumie, przez blog w lutym przedefilowało:
- pięciu krasnoludzkich górników (dopełniających oddział do pełnej 20),
- dziesięciu wojowników Chaosu
- jeden czarnoksiężnik
- jeden chaotyczny lord na demonicznym rumaku
- jeden troll
- jedna mantikora
- jeden konik ciągnący wózek
Razem dwadzieścia modeli, czyli całkiem nieźle.
Na zakończenie plany na marzec:
- powrót do Talismana - Magii i miecza,
- coś z Reapera,
- coś krasnoludzkiego i/lub chaotycznego, w zależności od postępów prac (może nawet z Archaonem się wyrobię),
- być może jacyś Blood Angels.
Dziękuję czytelnikom i zapraszam w kolejnym miesiącu:)
Gratuluję udanego miesiąca :)
OdpowiedzUsuńA Wojownicy Chaosu bardzo mi się podobają.
Dzięki! Fajnie, że się podobają, bo będzie ich pokaźna wataha:)
UsuńJeżeli luty był zdominowany przez WoC, to nie był chaotyczny ;D Brawa za udany miesiąc - trzymamy kciuki za marzec!
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś pisałem o tym, że warhammerowy Chaos ma niewiele wspólnego z chaosem. Możemy się umówić, że to Wojownicy Zagłady albo Apokalipsy :)
UsuńRównież dołączam do gratulacje, bardzo dobre tempo i wysoka jakość.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Mam nadzieję, że gorzej nie będzie;)
UsuńUdany miesiąc!
OdpowiedzUsuńW rzeczy samej! :)
UsuńPodziwiam pracowitość tą malarską i tą blogową, Twój dorobek miesięczny wprawia mnie w głębokie kompleksy i zieloną zazdrość. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo to jesteśmy kwita, bo mnie w zieloną zazdrość wprawia Twój regiment wojsk do pike and shotte, a w szczególności ten muszkieter, co to ostatnio się pojawił (pomimo, że nie lubię NMM) :)
Usuń