Dzisiaj kolejna partia wojaków chaosu - tym razem czterech, a wśród nich muzykant z rogiem.
Przy tej okazji słowo o podstawkach. Zastosowałem trochę nietypowe w mojej opinii zestawienie kolorów, które chyba jednak się sprawdza. Podstawki oklejone kawałkami korka i piaskiem pomalowałem na Ratskin flesh. Na to poszedł wash Agrax earthshade. Gdy wysechł - drybrush Karak stone po całości. Na koniec pigment w kolorze szaro-brązowego pyłu (trochę przypomina kolorem stary Graveyard earth), którym utytłałem też buty, tarcze i płaszcze wojaków. Na koniec - kępki trawy Middenland tufts. Ja tam jestem zadowolony z efektu:)
Fajnie utytłane podstawki :-)
OdpowiedzUsuńDzięki. Cały swój Chaos-AoS tak utytłam:)
UsuńPodoba mi się. Ciekawa kolorystyka i fajny brudzing :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Polecam zastosowanie pigmentów - dobry efekt przy niewielkim nakładzie czasu i sił.
UsuńWszystko wygląda super, ale wyjątkowo udane, realistyczne podstawki!
OdpowiedzUsuńChaosiaki wyszły rewelacyjnie, malowanie powala a podstawki.... SUPER!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadły do gustu. Dzięki:)
UsuńPrzyłączam się do zachwytów nad podstawkami!
OdpowiedzUsuńDzięki:) W razie potrzeby przepis w tekście powyżej.
UsuńTe płaszcze są swietne! Ja mam zawsze problem z białym a u Ciebie wyszło to tak dobrze ze aż sie zazdrosny robię,
OdpowiedzUsuńDzięki:) Skoro tak, to postaram się przy którejś okazji opisać etapy bielenia:)
UsuńNie no, aż miło popatrzeć, nie tylko na podstawki ;)
OdpowiedzUsuń