Szperając w szufladzie przypadkiem natknąłem się na tego ludka - moją ulubioną figurkę z Battle of Skull Pass. Mam ich pewnie trzech albo czterech, z czego dotąd pomalowany był jeden. No to już są dwa:)
***
I found this mini accidentally when searching through all the stuff in one of my drawers. It's my favourite model from the Battle of Skull Pass set. I have like three or four of them in total, only one of them has been painted though. And now there's two of them:)
***
No zacnie pomalowany, podoba się.
OdpowiedzUsuńMnie się ten model podoba bardzej niż, uwaga herezja, wcześniejsze metale górników, nawet pomimo uproszczen zw. z odlewem. Bardzo fajnie pomalowany.
OdpowiedzUsuńSpokojnie na "Nadsztygara" do Silesii by się nadawał (albo na inny Pniówek).
OdpowiedzUsuńŚliczne malowanie... nawet blask ognia na ostrzu kilofa. Gratuluję kunsztu!
OdpowiedzUsuń