wtorek, marca 06, 2018

Krasnolud - Slayer (#7)


Kolejny z Zabójców nosi numer 7 (nr 6 wpasował się w ostatni FKB). Sympatyczny, oldskulowy brodacz, któremu portki, żeby uniknąć powtórzeń pomalowałem na zielono-fioletowo:)

***

The next of the Slayers is Number 7 (Slayer no. 6 was introduced in the latest FKB post). Sympathethic, oldschool, bearded guy whose trousers I painter green and violet to avoid repetition:)

*** 






 

8 komentarzy:

  1. So cute and superb, great job, love the awesome beard!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczy ziomek, uwielbiam te stare wzory krasnoludów. Ładne spodenki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo miła dla oka praca. Figurka ma mnóstwo klimatu. Ja zaś doceniam szczególnie staranność przy malowaniu topora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się zastanawiam, czy tam w istocie była staranność... Powiedzmy, że tak;) Dzięki!

      Usuń
  4. Pierwszy raz widzę tą figurkę od tyłu! Nie wiedziałem, że ma takie fajne warkocze!
    Dzięki temu i malowaniu jeszcze bardziej podoba mi się ten wzór :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warkocze są, w rzezcy samej! Dobry kawał kraśka:)

      Usuń