wtorek, lutego 22, 2011

Szczurogr

Dzisiaj kolejny po Snikczu szczurek, a właściwie to szczurzysko o wagomiarze wyrośniętego niedźwiedzia. Pomalowany właściwie trochę przypadkiem i zupełnie poza planem.
Po raz pierwszy zdarzyło mi się wypróbować sposób na postarzenie brązowych blach przez dodanie zielonkawej patyny (rozcieńczona mieszanka snot green i hawk turquoise) i muszę powiedzieć, że efekt pozytywnie mnie zaskoczył.
Brzydal wygląda tak:


2 komentarze:

  1. Fajna śniedź i fajna rdza :-) Dobre kolory i kontrasty, no nie ma się do czego przyczepić :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobra, przyczepię się do jednej rzeczy, mianowicie do captchasów w komentarzach. Chyba będę musiał sobie jakiś automat do nich napisać :P

    OdpowiedzUsuń