poniedziałek, września 29, 2025

Figurkowy Karnawał Blogowy, ed. CXXXIII: Egzotyczność - wpis karnawałowy

 

Srogim nietaktem byłoby gdybym, będąc gospodarzem aktualnej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego nie przedstawił własnej interpretacji zadanego tematu. A ponieważ nie chcę owego nietaktu popełniać, niniejszym przedstawiam!

 

Moja praca karnawałowa to figurka Wężobabiej Łuczniczki (Snakewoman Archer), rzeźba firmy Artisan Guild. Wężobaba jaka jest, każden widzi - od pasa w górę babka (choć o rysach twarzy jakby z lekka voldemorcich), od pasa w dół - wąż. Stwór w europejskich warunkach raczej kulturowo obcy - takie wężoludy to po orientalnych mitologiach się spotyka, a co orientalno-mitologiczne, to w zasadzie niemal to samo co egzotyczne;) Wyposażenie łuczniczki - w rękach łuk, na plecach kołczan. 

Malując poszedłem w nienaturalną bladość ludzkiej skóry (leciutką inspiracją był dla mnie wygląd Naga Queens z mojego ulubionego zamku w Heroesach III, w którym, na marginesie, stwory ciut egzotyczne mieszkają). Do tego mrocznoelfio-gotycki make up i zielone łuski na wężokształtnym podwoziu. Na podstawce wrzuciłem trochę zieleni, żeby było dżunglowo albo chociaż leśnie.

Wygląda tak:







 

poniedziałek, września 01, 2025

Figurkowy Karnawał Blogowy, ed. CXXXIII: Egzotyczność

 


Czołem! Idzie wrzesień, a z wrześniem kolejna edycja Figurkowego Karnawału Blogowego - akcji, która istnieje już od jedenastu lat (zainaugurował ją we wrześniu 2014 na swoim blogu Inkub, o tutaj można sobie zobaczyć, a tutaj, u QuidamCorvusa, sprawdzić wszystkie dotychczasowe edycje). Gospodarzenie w sto trzydziestej trzeciej odsłonie Karnawału przypadło mnie, w związku z czym, nie przedłużając, mam przyjemność ogłosić temat. A brzmi on: EGZOTYCZNOŚĆ.

 
 Egzotyczność w wydaniu średniowiecznym, czyli pantera, która, jak wiadomo, jest bajecznie kolorowym, pięknym zwierzęciem, którego jedynym wrogiem jest smok. Gdy pantera ryczy, wydycha słodki zapach, przyciągający inne zwierzęta, poza jedynie smokiem - ów ucieka do swej nory i leży w niej, sztywny ze strachu, jak nieżywy. Przynajmniej tak głosi Bestiariusz z Aberdeen.

Tak sobie myślę, że temat może pomieścić dużo. Wszystko co dziwne, nietypowe, niecodzienne, obce, zamorskie, słowem: egzotyczne, znajdzie w nim swoje miejsce. Kitajczycy do Warhammera? Bardzo proszę. Postać do D&D wyposażona w kosę? Ależ oczywiście, wszak kosa w D&D to broń egzotyczna! Niebieskie Pantery? Wojsko z ananasami na sztandarach? Obce gatunki Xenosów? Wielcy przedwieczni? Metoda malowania figurek pędzlem dwucalowym? Albo wałkiem? Czemuż by nie!

Zapraszam do udziału.