Ciach! Kolejny miesiąc się kończy, pora więc na rzut okiem, co przyniósł na blogu.
Lipiec zaowocował 14 postami, wliczając podsumowania (to i czerwcowe). Po raz kolejny palmę pierwszeństwa pod względem ilości wpisów dzierży Chaos. Do tego stopnia, że tylko jeden lipcowy post uniknął piętna Chaosu :D
Skończyłem oddział halabardników Chaosu:
"Hajże, na Soplicę!"
Zaprezentowałem sztandar Żelaznej Hordy, i jej chorążego, któremu nadałem imię Ganimedes:
"Poczet Sztandarowy, wystąp!"
Zasiliłem kadrę hordowych magów skonwertowanym z plastikowego nekromanty czarnoksiężnikiem:
"Dzień dobry, zastałem Jolkę?"
Zwerbowałem też do mojej hordy model dwa w jednym, tzn. bohatera i rydwan:
Na tym etapie uznałem, że horda zaczyna w końcu przypominać hordę i odświeżyłem, w związku z tym, układ dedykowanej jej podstrony:
Jak powinno się pozować do zdjęcia będąc Lordem Chaosu czyli Frank Frazetta forever!
Dla umożliwienia transportowania figurek na i z pola bitwy zorganizowałem sobie specjalną walizkę:
A case. Just in case.
Skoro miałem już możliwość transportu, skwapliwie z niej skorzystałem i przetransportowałem się do Wrocławia, gdzie Żelazna Horda stoczyła bitwę ze Stormcastami Maniexa:
W czarnym narożniku Burzucony Wieczysty, w białym - Rogacz z krzywą dzidą (dopiero teraz zauważyłem:P )
Pod koniec miesiąca, w ramach Figurkowego Karnawału Blogowego (temat: Symbol), pochwaliłem się trzema głowami wierzchowca szefa wszystkich chaotycznych szefów, Dorghara:
Co trzy głowy to nie jedna.
Zajrzałem też do pudełka Varanguardów i lojalnie opisałem co tam znalazłem:
Jedynym wpisem zupełnie niechaotycznym okazał się krótki testo-tutorial na temat malowania błyszczącego złota fabami Vallejo Liquid Gold/Silver i nowym washem Citadel z połyskiem:
"Świecuszkaaaa!"
To był pierwszy wpis w historii bloga, na potrzeby którego nakręciłem filmik (fanfary!) :)
W sumie na blogu pojawiło się 5 (a jak potraktować rydwan jako konglomerat 4 bytów - 8) nowych i dotąd nie pokazywanych figurek:
- 2x Halabardnicy Chaosu,
- 1x Chorąży (skonwertowany z Chaos Lorda)
- 1x Czarnoksiężnik (nawrócony na Chaos nekromanta)
- 1x Rydwan (w tym Pasażer, Woźnica, Gorebeast pociągowy i sama bryka).
W sierpniu planuję nieco przystopować z tempem publikowania, bo, niestety, wobec różnych innych obowiązków, nie wyrabiam się z malowaniem i pisaniem :( Spróbuję zejść do dwóch wpisów na tydzień (mam nadzieję, że choć tyle dam radę uciągnąć), a będę je publikował (najprawdopodobniej) we wtorki i piątki.
Tradycyjnie, dzięki za odwiedzanie shadow grey i, przede wszystkim, za komentowanie wpisów:) Do zobaczenia w sierpniu!