Pierwsza z figurek postaci z "Magii i miecza", za jaką się zabrałem, to ghoul. Zielonoskóre nieumarłe indywiduum o mało zachęcającej aparycji. Może to z tego wynika, że nie przypominam sobie, żebym kiedyś widział go w grze, pomimo, że specjalne zdolności ma całkiem-całkiem.
A te glony na podstawce ma z przyrodzenia? ;)
OdpowiedzUsuńAno, tak. Nie piłowałem tego, bo dają śmiechowy wodniko-szuwarkowy klimat. Ale niewykluczone, że jeszcze jakoś to zmienię, żeby dopasować gula do reszty postaci (większość figurek ma podstawki gładkie, bez udziwnień, więc pewnie będę je jakoś ozdabiał).
Usuń