Po pierwszym pora na drugiego. Następny z brutali jest wyposażony w wielki młot, z głowicą ze złowrogo wyglądającego kamora (robiony na zamówienie spacz-młot). Bo dlaczego nie:) Poza tym tego cechuje najmniej lotny umysł z całej trójki - wystarczy spojrzeć jak tępo gapi się na swoją broń, jakby nie dowierzając, że ją trzyma!
After the first it's time for the second one. The next brute is equipped with a great hammer, with the head made of some sinisterly looking stone (custom-built warpstone hammer). Just because:)
I consider this one the least intelectually competent of the three - just look at the way he is staring stupidly at the grip of his weapon. It seems that for him even holding his hammer in hands is a challenging task!
Gostek rozwala system ;-)A młot mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńZ takim młotem rozwalanie jest proste ;) Dzięki!
UsuńTęgi umysł! :-)
OdpowiedzUsuńW jeszcze tęższej obudowie :)
UsuńThis is my hammer. There are many like it, but this one is mine.
OdpowiedzUsuńMy hammer is my best friend. It is my life. I must master it as I must master my life.
Without me, my hammer is useless. Without my hammer, I am useless. I must swing my hammer true. I must hit straighter than my enemy who is trying to kill me. I must smash him before he smashes me.
Ok, opcja z modlitwą też jest do przyjęcia.
UsuńBardzo mężnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńKawał chłopa w końcu ;)
UsuńRewelacja! Istny docent kulturystyki :)
OdpowiedzUsuńPod warunkiem, że rozwiniemy skrót "kulturystyka" jako "turystyka kulinarna" ;)
UsuńDziary dziarskie jeszcze bardziej niż na poprzednim :D
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło z tym gapieniem / modleniem :)
Dziarsko dziękuję!
UsuńWow, impressive job on the skin!
OdpowiedzUsuńWow, impressive job on the skin!
OdpowiedzUsuńThanks:) Especially that he model consists mainly of the skin;)
UsuńHehe.... :) Genialny !
OdpowiedzUsuńSądziłem, że do geniusza to mu trochę brakuje, ale dzięki ;)
Usuń